czyli – Nie wszystko złoto, co się świeci!
Wczoraj wieczorem rozmawiałem w grupie chrześcijan o podstępie. Według słownika języka polskiego jest to posunięcie mające na celu zmylenie, oszukanie kogoś. Możemy się z nim zetknąć niemal na każdym kroku. Któż nie otrzymał telefonicznej oferty tańszego prądu, czy bezpłatnej prezentacji w dobrym hotelu z gwarantowanym prezentem? Wciąż słyszymy o naciąganiu starszych osób metodą na tzw. „wnuczka” lub na obietnicę dozgonnej opieki. Podstęp się udaje, bo jesteśmy łatwowierni, prostolinijni, naiwni i nieostrożni. Potrzebna nam większa świadomość, że na świecie, obok dobrych, są też źli ludzie. Zastawiają sidła ci, co godzą na życie moje; a ci, którzy życzą mi nieszczęścia, grożą zagładą i nieustannie knują podstępy [Ps 38,13], zauważył biblijny Dawid.