Próba podsumowania projektu
W przeddzień pierwszej rocznicy oddania do użytku kaplicy Centrum Chrześcijańskiego NOWE ŻYCIE w zaadaptowanej na ten cel dawnej wozowni dworu olszyńskiego najwyższa pora na raport podsumowujący ten projekt. Trwające dziewiętnaście miesięcy prace budowlane – a budowę zrealizowaliśmy metodą gospodarczą – zostały zwieńczone sukcesem. Bogu niech będą dzięki!
Tuż przed finiszem było najtrudniej, bowiem prace wykończeniowe i wyposażenie w podstawowe sprzęty wymagały wielkiego wysiłku fizycznego i finansowego. Dziękujemy Bogu za ludzi, którzy w owych chwilach okazali wielką wrażliwość na potrzeby naszej wspólnoty. Zbyszek i Monika zakupili nam piece gazowe do kotłowni obsługującej obydwa budynki. Teresa i Tadeusz z Wrocławia całkowicie zasponsorowali zakup krzeseł i wykładzin. Jerzy z Katowic wyposażył budynek w dwie centrale (nawiewową i wyciągową) do rekuperacji, a potem dwukrotnie przysyłał swoich pracowników do uruchomienia systemu. Pastor Zbyszek z Broczyny przysłał na kilka dni wolontariusza do układania płytek. Ania i Tomek z Międzyrzecza ofiarowali szklaną balustradę na balkon i poręcze na klatkę schodową. Bracia ze zboru w Palowicach na Śląsku dwukrotnie przyjeżdżali tynkować nasz dom modlitwy z zewnątrz, a w czerwcu bieżącego roku, pod kierownictwem Romana i Tomka nadali mu ostateczny wygląd. Brat Janusz jako dyrektor dużej hurtowni w Gdańsku, przez cały czas pomagał nam w bardzo korzystnych zakupach materiałów elektrycznych i hydraulicznych.
Ważną rolę w całym przedsięwzięciu odegrały ofiary z kraju i zagranicy. Przez cały czas, niektórzy regularnie, posyłali nam pieniądze, dzięki którym mogliśmy kupować materiały i płacić bieżące rachunki. Nie sposób wszystkich wymienić, więc powiedzmy, że każdy, kto wspomógł nas chociażby najmniejszą nawet kwotą, pozostanie w naszej wdzięcznej pamięci. Oczywiście, dziękujemy za was Bogu ale i Wam składamy serdeczne podziękowania, że o nas pamiętaliście. W ten sposób daliście nam czytelny sygnał, że naprawdę jesteście przyjaciółmi naszego zboru i Bożymi współpracownikami. Razem stworzyliśmy dobre miejsce dla dalszego rozwoju Kościoła, a przy okazji mamy też skromny udział w poprawie wizerunku dość zaniedbanej dzielnicy Gdańska.
Całą przestrzeń pomiędzy zewnętrznymi, cudownymi dla nas aktami wsparcia, wypełniał codzienny trud Adama, Włodka i Zdzisława, wspomaganych od czasu do czasu także przez innych wolontariuszy. Ważną funkcję w budowie nowej kaplicy pełniły też miejscowe siostry, które gotowały posiłki, piekły ciasta, przygotowywały noclegi dla wolontariuszy i dbały o porządek. Bardzo Wam za to dziękujemy. Wspaniałe chwile przeżywaliśmy na budowie tuż przed oddaniem kaplicy do użytku, gdy wielu członków naszej wspólnoty gremialnie wykonywało prace kosmetyczne i porządkowe.
Uroczystość otwarcia nowej sali nabożeństw miała miejsce w niedzielę, 6 listopada 2016 roku. Cieszyliśmy się i płakaliśmy ze wzruszenia, wdzięczni Bogu, że nasz niewielki zbór, bez zasobów finansowych i naturalnych możliwości, zechciał On obdarować piękną salą spotkań. Najpierw odbyło sie nabożeństwo inauguracyjne, a potem część oficjalna z udziałem prezbitera okręgowego, kilku lokalnych pastorów, radnych oraz wiceprezydenta Piotra Kowalczuka. Wieczorem zaś brat Jan, kierownik naszej budowy, zafundował nam koncert Mate’O. Od tamtego dnia dzieją się tu piękne i budujące rzeczy, a każde kolejne nabożeństwo, spotkanie, ślub, koncert, chrzest itd. jest dla naszej społeczności wciąż trwającym dziękczynieniem Bogu za nasz dom modlitwy.
Wszystkie czyny i gesty braterstwa, wszystkie wymienione – ale i niechcący pominięte – przypadki wsparcia i pomocy, wszystkie miłe słowa oraz pochwały związane z tym projektem – składamy u stop naszego Zbawiciela i Pana, Jezusa Chrystusa. Jemu – Jedynemu Bogu – z całego dobra, jakim cieszyliśmy się w trakcie adaptacji dawnej wozowni na salę nabożeństw Centrum Chrześcijańskiego NOWE ŻYCIE, oddajemy całą chwałę! To On nas natchnął, byśmy w tej sprawie pokierowali się wiarą. To dzięki Panu Jezusowi połączyła nas radosna chęć pracy na Olszynce. To On pobudzał darczyńców do wspierania tego dzieła. Skoro tak wierzymy i mówimy, więc nie nam, a Jemu, Chrystusowi Panu, należy się wdzięczność i chwała.
Teraz przed nami nowe zadania. Pierwszym z nich będzie nowy dach na budynku zabytkowego dworu. Przygotowujemy projekt budowlany oraz wszystkie niezbędne uzgodnienia i pozwolenia. Jeśli Bóg pozwoli, to wiosną 2018 roku przystąpimy do pracy.
A oto garść fotografii obrazujących czas od poprzedniego raportu do października 2017.